Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

ostatnia droga

(sąsiada)

aleją
przy której topole rosną
szedł wiele razy (ze swoją trąbką)


dzisiaj jego poniosą


i teraz przed Najwyższym stanie...
Czy do niebiańskiej orkiestry przyjmiesz go Panie?

Dodano: 2018-10-26 12:13:46
Ten wiersz przeczytano 2155 razy
Oddanych głosów: 45
Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (62)

Halina53 Halina53

Zapewne tak, choć to źyciowa smutna nadzieja...będzie
ciszę tam grał dla ciebie i innych...pozdrawiam ciepło

Babcia Tereska Babcia Tereska

Za Karolem, wszyscy podążamy w tym samym kierunku,
dziękuję za zamyślenie
pozdrawiam

filutek82 filutek82

Samo życie, najpierw chodził On, teraz do Niego
przyjdą.
Smutna ta ostatnia droga, bo sam sobie nie zagra,
zrobią to inni.
Pozdrawiam.

kazap kazap

refleksja zaduma i śmierć
wszyscy podążamy w tamtym kierunku
pozdrawiam

karmarg karmarg

smutno refleksyjnie - taka kolej losu myślę że zagra w
tej niebieskiej orkiestrze....
pozdrawiam serdecznie

fatamorgana7 fatamorgana7

Śmierć nie wybiera, dziś rano wybrała mojego wujka
(ojca chrzestnego) :((
Pozdrawiam Teresko.

alina-ala alina-ala

-- refleksyjna ta jesień... tak przed listopadowym
świętem.. no i jeszcze pogoda... ech...

Polisia Polisia

Ostatni też wzięło mnie na wspomnienia i pisałam
o tym smutnym czasie. Pozdrawiam i miło mi, że
zajrzałaś do mnie :)

Babcia Tereska Babcia Tereska

Wszystkim miłej soboty, za tydzień jeszcze smutniej bo
staniemy przy grobach najbliższych,
serdecznie pozdrawiam

Roma Roma

Smutno:-(

Janusz Krzysztof Janusz Krzysztof

"dzisiaj jego poniosą"
Korci mnie, by dopisać "Aniołowie".
Pozdrawiam.

Babcia Tereska Babcia Tereska

Ossa, poprawiam, tego mi brakowało
Jastrz (żartując - jest jeszcze kremacja)
Tom, Iris, Isana i pozostali goście, pozdrawiam

Ossa77 Ossa77

Czytam
„aleją
przy której topole rosną
szedł wiele razy (ze swoją trąbką)

dzisiaj jego poniosą

i teraz przed Najwyższym stanie...
Czy do niebiańskiej orkiestry przyjmiesz go Panie?”

Fajne epitafium, no i przecież każdy człowiek - nawet
najskromniejszy - zostawia ślad po sobie, w jakim jego
życie zahacza o przeszłość i sięga w przyszłość.
Pozdrawiam serdecznie.

jastrz jastrz

Każdego z nas kiedyś poniosą.
A ja ważę 102 kg i nie zamierzam chudnąć!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »