Ostatnia złota róża
Biel górskich stoków,błękit oceanów
Wrota do piekła i bramy do raju
Życiodajna gwiazda wschodu i zachodu
Ciepło południa,chłód północy z lodu
Złote łzy Boga w swoich konstelacjach
Zmienne roku pory w barwnych kreacjach
Wszystko to dla mnie w swej urodzie małe
Gdy patrze na Ciebie-dzieło doskonałe
Iskry życia w źrenicach niebieskich
zaklęte
Płoną,nawet gdy oczy twoje są zamknięte
Małe serduszko,wielka moc zbawienia
Co dnia wybija rytm sensu istnienia
Ostatni kwiecie mego przywiązania...
Córeczko już tylko ty mi pozostałaś
-Co,cooo mówiłeś tato?
-Nic,nic,śpij moja mała...
Dla When

hadrian gabriel

Komentarze (5)
to jeden z tych magicznych wierszy od których robi się
ciepło w środku, pozdrawiam
Oh, jakże bym chciała aby ktoś specjalnie dla mnie
napisał wiersz, osoba dla której napisałes ten wiersz
musi być niezwykła :) Jest bajeczny, i rymy są ładne.
Pozdrawiam.
ślicznie braciszku:*
Serdecznie dziękuję za miły komentarz. Postanowiłam
przeczytać Twoje wiersze i jestem oczarowana.
Wszystkie mają wspaniały przekaz i magiczną energię,
dzięki której można się z pewnością ciepło zadumać.
Pozdrawiam
Napisze tak..wiersz rytmiczny,płynny cudowny
wręcz...popracowałabym troszkę nad formą,podzieliła na
strofy i wyszło by z tego cacko:)