OTWARTE
kielich w złocistym jedwabiu
wyspowiadał pianką w ustach
przyszyć guzik jeden drugi
zakopany dawno trzeci
dotyk w uszku filiżanki
tragedia wspólnym wrogiem
pamięć goli jemiołę
poezja w zapieczonych splotach
rozłożony dywan jak ogród zapachnie
czy pozwolisz mi podnieść jutro?
liść cicho spadł
na talerz ze święconym
/UŁ/
napisany Łódź,22.03.2009 ula2ula
autor
ula2ula
Dodano: 2010-03-26 12:40:47
Ten wiersz przeczytano 950 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
lubię Ciebie czytać :-) czuć :-) odczuwać :-)
Zapach jemioły oraz bazie zamiast palmy-to okres
refleksji. W szale zakupów jaki nas wkrótce ogarnie
warto się wyciszyć. Najserdeczniejsze pozdrowienia.
Wiersz daje dużo do myślenia, który ma cechę z
nadchodzącymi świętami Wielkiej Nocy, przypomnienia
tradycji i wartości
chrześcijańskiej.
Świąteczny nastrój... Niechaj będzie jak najmilszy :)
biednytadek-Zasmuciłeś mnie, swoim widzeniem bez
duszy,instrumentalnym, bez lotności żadnej a więc
znajomości funkcji ducha w widzeniu poezji a więc
stworzenia natury.Gdy rozstrzyga się nie tylko
wszystkimi zmysłami, to treści w obrazach
zakryte.Przedmioty tylko i czy poukładane puzzle.
kielich to u Ciebie,a spoglądasz jak rzemieślnik ,to
naczynie z czego ksiądz bierze i daje opłatki na tej
mszy,nie pytasz a z góry osądzasz mówiąc,że to
kicz,puste skojarzenie. Kielich w złocistym
jedwabiu.To początek otwarcia. Kielich, to szacunek do
cierpienia,krwi. Powinien być złoty wiadomo dlaczego,
a złocistym jedwabiem, olśnionym duchem nim przejętym
to zabezpieczenie i skrzydła Sens jest w prostym
jasnym skojarzeniu jak złociste słońce - subtelnością
dróg zapomnianych pieśni, aktu stworzenia, aby
pośrednik cieni mędrców , sen objawiony,był
bezpieczny.Aby w tym natchnieniu,azylu człowiek-
odczuł życie,ślad którego nie cofnie i kierunku a może
zmienić treść śladów i postanowił na ten wyższy
stopień człowieczeństwa wejść.Miłość.. Bo bez tej
wiedzy, komunia św też opłatek= u mnie pianka nie
odczyta tych linii promieniowania prostych połączeń
duchowych wszechobecnych ,sacrum. Pozostanie dalej na
etapie nienawiści i wyuczonych racji.To znaki w
historii ziemi o wędrówce czystej duszy tak i dalsze
strofy wiersza o tym mówią a suchy liść jest ważnym
wielowątkowym nasyconym przekazem,którego schematem
nie odczytasz,wprost uprzedmiotowieniem,bo na początku
jest słowo na drzewie,jak w skale woda a w lodzie
ziarno. Pamięci nie da się wyciąć najwyżej golić tak
jak nie wolno jemioły/tu szczęścia/pamięcią ścinać,
bo wiersz namawiałby do niszczenia. Dziękuję za
przeczytanie wiersza.Ten komentarz nie dał żadnej
interpretacji,oczekujący na zdanie co Autor miał na
myśli.Jest nielogiczny powierzchowny bo nawet
nastroju nie odczuł a pisze że to zaleta Pozdrawiam
Dziękuję Wszystkim za odczucie moich słów ,które
przekazałam i pozdrawiam ciepło
wiersz refleksyjny, nastrojowy :)
Ten liść to spadł z golonej jemioły ;)
To bardzo dobry wiersz Ula, nasunal mnie wiele
refleksji. Pozdrawiam jak zawsze, cieplo:)
Zaleta wiersza to przekaz mysli nie wprost. Pewne
skojarzenia na granicy kiczu: kielich w złocistym
jedwabiu. Pamięć goli? ( chyba zręczniej wycina ,
ścina )jemiołę. Dosyć trafnie uchwycony zapach
wytrzepanego dywanu. Liść cicho spadł na talerz ze
swięconym; zbyt nierealistycznie: spadające wiosną
liście?
Już świątecznie? Piękny wiersz.
Zapachniało świątecznym nastrojem. Wiara i tradycja
przypominają o otwarciu serc w tym okresie na sprawy
ważniejsze niż codzienne zabieganie, odnowienie i
oczyszczenie życia. Tak mało jest zwykłej
serdeczności, dobroci i piękna. Optymizm to odpowiedni
klimat na ten czas.Pozdrawiam.
Otwarte, chociaż nie wigilia to zawsze serce miej
otwarte człowieku, czujesz tę magię i moc? Święconka
i wielkanocna noc symbolem zbawienia, odkupienia,
przebaczenia a to wszystko wynikiem ogromnej MIŁOŚCI.
Więc otwórz serce i kochaj.
ULA dziś twój wiersz....delikatny ale pełen
refleksji, trudny i otwarty...dla tych którzy pragną
wejść....pozdrawiam...
skłania do przemyśleń. Bardzo ładny. Pozdrawiam
cieplutko ;):)
/pamięć goli jemiołę/ bardzo pięknie. Zbliżają się
kolejne te z rzeżuchą i pisankami. Pozdrawiam