Otwórz drzwi
Uczucia spragniony
tyle razy zraniony
W sercu rozbitym
muzyka słodka
chce brzmieć
Obudź obietnicą
sny niespełnione
Szczerym gestem
miłość widziana
w jasnych
słońca promieni
w cudzie
baśniowych diamentów
w falach
wzburzonego morza
w zapachu
finezyjnych ogrodów
Nie bądź
wyniosłym przeżyciem
fantazji wymysłem
kolejną dziurą
na sercu
rozbitym lustrem
początkiem końca
Wejdź i otwórz
pozamykane drzwi...
Każdy zasługuje na miłości smak...
Komentarze (72)
Zakochana w wietrze oj tak:)Dziękuję i pozdrawiam
cieplutko oraz milutkiego dnia:)
tomektrok dziękuję za komentarz i
odwiedziny:)pozdrawiam cieplutko i milutkiego dnia:)
Mądre słowa... pozdrawiam
bardzo fajny liryczny apel
Świetny, jakże mi znany klimat. Pozdrawiam
Jak dobrze kochać i być kochaną..Niech tak bedzie..
Pozdrawiam cieplutko//
Następny optymistyczny wiersz, kocham żyć ;)
mily zgadza się:)Dziękuję za komentarz i
odwiedziny:)pozdrawiam cieplutko i milutkiego dnia:)
Niekiedy potrzebny zdecydowany ruch!
Pozdrawiam :)
*Piwonia* oj tak dokładnie tak:)Dziękuję i pozdrawiam
cieplutko oraz milutkiego dnia:)
otworzyłaś serca drzwi i miłość w nim zagościła
serdeczności:)
AMORKU wszystko co nas spotyka ma jakiś cel i nawet
te największe rany wzmacniają i uczą:)Dziękuję i
pozdrawiam cieplutko oraz milutkiego dnia:)
Dziadek Norbert o właśnie dokładnie tak było:)Dziękuję
i pozdrawiam cieplutko oraz milutkiego dnia:)
Znam ten ból, takie zranienia mogą zniszczyć, ale mogą
też wzmocnić, pozdrawiam serdecznie;)
Agrafka zrobiłam to lata temu i tak trwa:)Dziękuję za
komentarz i odwiedziny:)pozdrawiam cieplutko i
milutkiego dnia:)