Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

owocowe refleksje nie już, ale...

Życzenia przyjmuję w poniedziałek, jakby co ;)



przeminę - póki co, odmierzam kolejne
kartki. ważę słowa - na szali torcik.
dwie cyfry z knotami. zdmuchnę. na
szczęście mam płuca, nosa do głupstw
i do kichania z dwururki na odległość.
na oku druga (a p-sic!) połowa - zrównam?

to nie już, ale już wchodzi w międzydekadowy
majowy happy birthday. a ja cała
unhappy (patrz: pierwszy werset).
bo jak tak można - dmuchnąć i cześć!?

jeszcze nie już, wybieram jeszcze
i może może. daj Boże. chroń, uchowaj.
uwaga, nadchodzę. zanim przejdę
do rodzinnej historii jako

tako. dawszy w miarę dobry grunt
pod owoce. już? wyrosły na ludzi.

autor

grusz-ela

Dodano: 2015-05-23 21:52:15
Ten wiersz przeczytano 1858 razy
Oddanych głosów: 18
Rodzaj Biały Klimat Refleksyjny Tematyka Urodziny
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (45)

karmarg karmarg

refleksyjnie ...wyrosły na ludzi jakie to jest ważne
...życzę Ci wszystkiego naj ....naj...
pozdrawiam cieplutko:-)

bajtYnka bajtYnka

Elu, już dzisiaj: szczęścia życzę, zdrówka, pogody
ducha,
świetny wiersz :)

andrew wrc andrew wrc

oj tam oj tam...mało świeczek>mały tort>mało roboty:)
narobiłaś mi na słodkie ochoty, ale wytrzymam i już
nad morzem Ci Ela życzenia złożem:)

grusz-ela grusz-ela

Dobrej, andrew. A ja umykam szybko do tortowych
przygotowań :)

andrew wrc andrew wrc

przemijaj powoli...póki co,świetne są Twoje wiersze
(inna rzecz, że ja jak już czytam, to wolno:) dobrej
niedzieli dla Eli

grusz-ela grusz-ela

Dopokąd sił, dopóty radosna pielęgnacja. :)
Pozdrawiam serdecznie Wiesiołku :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Sił dopokąd na ten znój
owoce pielęgnuj!
Wiesiolek jam, więc w koło
me puenty na wieioło.
Z pękniętej perspektywy
to obraz całkiem krzywy,
lecz miło życie wieść,
tak sobie... dmuchnąć...



i cześć!

grusz-ela grusz-ela

Andreasie - daleś grunt - masz córki. Ja - synów. :)
A czy spalarnia, czy co innego - wtedy będzie to bez
znaczenia :)
Pozdrawiam :)

andreas andreas

Bardzo fajnie Elu.Powiem Ci,ze ja również dałem w
miarę dobry grunt pod owoce(dwie córki),a jeszcze na
dokładkę,to co po mnie zostanie ze spalarni,każę w
ostatniej woli rozsypać pod tę jabłonkę co słabo
rodzi...
Pozdrowionka.

grusz-ela grusz-ela

Drzewo podziękowuje Januszkowi :)

janusze.k janusze.k

grusz-ela
czego niniejszym "Drzewu" życzę

grusz-ela grusz-ela

:) może i tak. :) I genealogiczne, które sie rozrasta
:)

janusze.k janusze.k

:)
grunt to zdrow(i)e drzewo owocowe

grusz-ela grusz-ela

Januszek! Dałam grunt pod 2 owoce - potomstwo miałam
na myśli :))))

janusze.k janusze.k

rozumiem ze peelka to po prostu:


wzorcowy dawca ludzi



rekomendowany przez daw-czy-nie/ę wierszy

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »