Pali kot...
Pali kot za sobą mosty,
niefortunnie pisząc posty,
kaczka nieco mściwa,
choć po wodzie pływa,
żąda jego kary chłosty.
Pali kot za sobą mosty,
niefortunnie pisząc posty,
kaczka nieco mściwa,
choć po wodzie pływa,
żąda jego kary chłosty.
Komentarze (10)
Zazdroszczę tym co piszą trafne limeryki,muszę pobrać
lekcję u ciebie
super! choć może brak nazwy geograficznej w pierwszym
wersie nie kwalifikuje do limeryków klasycznych ale
dowcipny, sensowny - gratulujemy!
może ten kot co tak pali nauczy sie pisania i bardziej
dyskretnie kaczce....ukaże swoje racje , nie tak ostre
Palił kot fajeczkę teraz mosty pali...piroman z tego
kota prawdziwy powstał...a kaczka nie tyle mściwa co
strachliwa przed płomieniem w wodzie(ups...ale
jakiej?) się skrywa...dobra miniaturka i na czasie+
Gratuluje,
Zazdroszcze tym co pisza trafne limeryki
Dobra i mądra fraszaka ... nie tylko w polityce ma
zastosowanie ...
Lubie czytać limeryki i za to masz uśmiech a że ten
jest o zwierzątkach domowych to masz plusa,gratulacje.
Uwielbiam limeryki - nawet te na temat polityki(ków)
;)
świetna satyra na nasze czasy.Trzeba więcej .Może
wreszcie się opamiętają.
Limeryk na czasie... Poseł Palikot kontra Prezydent...
absurd naszego życia politycznego. Sprawna myśl i
pióro. Super!