PAMIĘĆ
Wzniosła pamięci, matko mądrości
ty, która mówisz od dni zarania,
gdzie ciepła przystań pełna radości,
a gdzie świat mroczny z mgieł się
wyłania
Ty, która strzeżesz by po raz wtóry
nie dotknąć dłonią rozgrzanej sztaby.
Budujesz bramy i wznosisz mury,
by nie napadły nas gniewne draby.
Wiesz co zabija, oraz co leczy,
co ma smak miodu choć oko myli.
Co normalności swej nie zaprzeczy,
choćby świat ludzie nam zapętlili.
Mówisz co piękne i co dostojne,
kto bohaterem był, a kto królem.
Kto daje dary nadzwyczaj hojne,
a kto się dzieli jedynie bólem.
Dziś świat o tobie pragnie zapomnieć
by po omacku szukać swej drogi.
Zerkając ufnie w medialną zamieć
pieści swe fobie, oraz nałogi.
Niszczy kościoły i zapomina
czas gdy się wolność w ich murach kryła,
jakie wartości niesie rodzina,
oraz tradycja tak sercu miła.
Oprawców, zdrajców i hipokrytów
na siłę stara się wytłumaczyć,
a bohaterów z historii bytów
strącić, zeszmacić i obsobaczyć.
Uparcie szuka prawdy okruchów
na dnie kloaki, nie wiem dlaczego
słuchając grozą brzmiących łańcuchów
"Gebelsa" stanu, tak, wojennego.
Gdy zapomina się prawdy słowa
bo ma nieładne opakowanie.
Wtedy historia na złość od nowa
okrutnym katem pewnie się stanie.
Komentarze (21)
Ja pamiętam te czasy i też dostawałem astronomiczne
wypłaty a powrót jeśli już to póki co nam nie grozi
dziś pudełko zapałek kosztuje 2,20 zł
Pamiętam też wartość naszej waluty taką,że guziki w
pasmanterii do poszewek na poduszki i na kołdry
kosztowały 1 grosz(!)/sztukę
Każdy z nas zachowuje w pamięci inne wydarzenia,
wrażenia. Jest wybiórcza i zawodna. Nie dla każdego
wygodna, wpierana i zmieniana. Pozdrawiam serdecznie z
podobaniem:)
Świetny wiersz, czyta się jednym tchem pogrążając w
zadumie.
Wczoraj odeszło w cień, dziś pamięć jednostkowa zda
się być zawodna ale historyczna prawda ma swoje
niezakłamane źródła. Nie można zaklinać
rzeczywistości, a jednak...
Masz racje Michale najczęściej pamiętamy jedynie
drzazgi które wbiły się nam w cztery litery ale już
deski z której one pochodziły to nie bardzo:)))
Niestety, każdy z nas pamięta co innego. Ja pamiętam
np. ustawodawstwo socjalne PRL i to, że pod koniec PRL
byłem milionerem (w najlepszym miesiącu 1994 roku
zarobiłem 21 milionów). A pudełko zapałek kosztowało 2
tysiące złotych... Większość ludzi już o tym nie
pamięta i zdaje się zdążamy do powtórki...
Zgadzam się z treścią wiersza.