Pani Lato
idzie dostojna Pani Lato
w kapeluszu słonecznika
rzęsy przymruża znużona
słoneczne promienie dotyka
by oddać w liściach złocieni jesieni
kasztany rozkołysze
niech stukając rozweselą szarugi
z pól zbierze ostatnie kłosy
bosą nogą przemierza zaorane pola
tyle daje hojna w darach
jeszcze zapachem sadów kusi
winogrona niesie w koszyku
jeszcze posiedzi nad brzegiem morza
kołysząc fale ciepłem
na plaży pobiega
wśród zamków z piasku
w zdjęciach w albumie posiedzi
gdy otworzysz w słotne dni
mrugnie figlarnie rozweseli
Komentarze (20)
Pani lato , czy panna lato? Nigdy nie wiem.
Ale wiersz udany - to wiem...
Wróci lato za rok nie ma co rozpaczac
Witaj - na dzień dobry wyśmienity wiersz, a do jesieni
już tylko jeden krok...powodzenia
Oj to lato. Tak szybko odchodzi. Pozdrawiam ślicznie.
Wiersz przyjemny. Jednak odnoszę wrażenie, że w tym
roku pani lato jakoś gdzieś pobłądziła. Ciągle czekam
aż przyjdzie i mrugnie figlarnie rozweselając.
Pozdrawiam:)
Niech jeszcze nam idzie zgrabnie, lekko, ciepło :)
Do Gmatrixa - Grzegorzu, wiem, stajesz w obronie
swojej koleżanki, można by rzec podopiecznej duchowo w
poezji i to jest piękne. Ale czy czytelnik inaczej
widzący nie ma prawa napisać tego co sądzi o wierszu?
Ja na przykład tak bym widziała (odchudzone o wiele
wyrazów)
idzie dostojna Pani
Lato ma w koronie
kapeluszem słonecznika
rzęsy przymruża znużona
dotyka słoneczne promienie
by oddać w liściach złocieni
i jesieni kasztany rozkołysze
niech stukając rozweselą szarugi
z pól pozbiera ostatnie kłosy
bosą stopą przemierza zaorane pola
hojna w darach
jeszcze kusi zapachem sadów
i winogron pełne kosze
a siedząc nad brzegiem morza
kołysze fale ciepłem
na plaży pobiega
wśród zamków z piasku
w albumie ślad zostawi
gdy otworzysz w słotne dni
fotka do ciebie się uśmiechnie
mrugnie figlarnie - duszę rozweseli
**********************************
czy popełniam błąd rozmawiając w ten sposób z
Autorką?
Oj już chyba Pani lato odchodzi:(
Śliczny, wesolutki, romantyczny!!
+++++++++
Pozdrawiam serdecznie Danusiu:))
"Pani Lato" "w zdjęciach w albumie posiedzi
gdy otworzysz w słotne dni
mrugnie figlarnie rozweseli"- piękny wiersz, powiało
nadzieją na słotne dni. Cieplutko pozdrawiam
Ja także pozdrawiam Pani Lato...Prosze zostań jak
najdłużej.A kiedy już dojdziesz do końca swoich
ogrodów popatrz z uśmiechem na nas.
Szkoda że ta pani powoli szykuje się do odlotu. Kocham
lato. Pozdrawiam
:-) tak, Lato jest bardzo chojne a to w słotę, a to w
słońce :-) ładny wiersz :-)
"tyle daje hojna w darach" - to zdanie koniecznie do
przeróbki, bo przecież wyraz 'hojna' nic innego nie
oznacza, jak to, że mnóstwem podarków zasypuje; no i
dwukrotnie wyraz 'jeszcze' raz za razem użyty, to
się słyszy. tak mnie uczono koleżanko, że wyrazy
powinno się dobierać tak, by nie było powtórek, bo
przecież nasz polski język jest bogaty. wymień to bo
wiersz wart tego by błyszczeć.
Witaj mój ulubiony niebieski kolorku:)) Pani Lato jest
piękna, niechby jeszcze została. Wierszyk urokliwy,
widzę Ją oczami wyobraźni. Dzięki Tobie. Dziękuję i
pozdrawiam.