R z Patagonii
wiagromankom
R z Patagonii
rycerz z Patagonii ciekawe
jakąż to z żoną miał sprawę
że owa złością pałając nad pałą
rycerza wściekłością cała pałała ,
skoro ta dziewkom radę dawała
a przy niej tylko leżeć by chciała
poległym wojownikom
autor
galiusz
Dodano: 2017-09-21 13:52:03
Ten wiersz przeczytano 1973 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
*wsparcia
p.s
Wkurza mnie to pisanie z telefonu, mysle ze teraz
bedzie dobrze:)))
* wasparcia
Gdyby rycerz z Patagonii potrzebowal wsparci...oto
jestem:))
Bardzo pozytywnie zaskoczyles, pozdrawiam
Ciekawe :P Pozdrawiam serdecznie +++
Galiusz w Atenach?
W tych czasach rycerze mogli sobie pozwolić używać
pały nie wobec małżonki, ale dla satysfakcji innych
kobiet. Dzisiaj w takim przypadku żony żądają zaraz
rozwodu. :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Rycerz na wojnie jakoś sobie radzi, z żonką zachłanną
nie zawsze się sprawdzi...pozdrawiam ciepło
Nie Galiusz, tylko Geniusz :)
Niezły erotyk.
Tak to czasem z rycerzami bywa,
Że za często pot z nich spływa,
Ich żonki "pały" często szukają,
A oni już całkiem zużytą ją mają.
Fajny erotyk. Pozdrawiam. Miłej nocy...
Bo nie wsciekloscia tylko Czułością :)
Pozdrawiam :*)
bo to rycerz wiarołomny
Rzeczywiście, taki mąż nie wróży długiego pożycia ;)
Choć z drugiej strony dorobić można na boku ;)