Patronat serca
Uczy się serce me
Wiśni.
Honorowy patronat roztacza
Nad tytoniowym seansem.
W pamiętaniu mając
Ciepło wrzośca.
Pije ze źródła poezji
Wersy najczystsze.
Gdzie gna? W dym,
Ciszę upartą.
Z całą mocą
Bryllując. Mądrze.
Jakby do korzeni powrócić miało.
Za żelazną milczenia kurtyną
Tysiące stłoczonych słów,
Niepewność jutra.
A uśmiech mój-
zbyt Ernestowski...
Komentarze (3)
Pięknie. Uczucia, przyroda, życie oraz przemijanie z
niepewnością jutra, z podobaniem pozdrawiam ciepło.
jedno jest pewne- kochasz poezję.
Ciekawa refleksja i głębokie uczucia, które splatają
się z obrazami natury i ludzkiej egzystencji. Przynosi
poruszenie i analizę, a także kontemplację nad życiem
i przemijaniem.
(+)