pauza milosci
ide sam mijam miejsca ktore
kiedys odwiedzalem z Toba
teraz Cie nie ma a ja zostalem sam
tak musialo widocznie byc
los mi Cie zabral
teraz kiedy pada deszcz mysle
ze to Ty z gory probujesz sie do mnie
przytulic
a teczą usmiechasz sie do mnie
teraz pozostawiony w kacie
wtulony w pozostawiony przez Ciebie
zapach
placze
caly czas mam wrazenie ze tu jestes
i zaraz sie do mnie odezwiesz
autor
nextepizode
Dodano: 2005-10-03 12:11:09
Ten wiersz przeczytano 642 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.