pążądanie
Obudziłeś mnie dotykiem...marzeniem,
oddechem, zapachem
Nie widziałam Cię, ale czuję Cię
Czuły, delikatny
Masuje Twe ciało, tulę Cię,
obejmuję-takiego Cię pamiętam
Ty odszedłeś na zawsze, tak wolno,
spokojnie, niezapowiedzianie
Wspominam zapach Twój, spojrzenie, usta
Twoje
Zapamiętuje zmysłami Twe ciało, kawałek po
kawałku....
Idealny- taki na zawsze pozostaniesz
autor
pcheelka
Dodano: 2005-06-03 21:38:01
Ten wiersz przeczytano 887 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.