Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pedantka

Zaledwie mąż zniknął za progiem
wytrzepała pogniecioną pościel
przed praniem włożyła do pojemnika.
Z komody wyjęła świeżą pachnącą
materac przewróciła na drugą stronę
prześcieradło dokładnie wygładziła.
Luby w firmie, dzieci u dziadków
a ona zerkając na zegarek, czeka
na pocałunki i czułe przytulenia;
świadkiem igraszek będzie płótno
po północy spełnieni przysną słodko.

Rano zmieni zmiętą pościel ;)

autor

_wena_

Dodano: 2014-12-05 15:31:05
Ten wiersz przeczytano 4182 razy
Oddanych głosów: 70
Rodzaj Monolog Klimat Ironiczny Tematyka Praca
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (78)

Sabina Gancarz Sabina Gancarz

Człowiek z natury jest leniwy i z reguły nie chce
ale musi
pozdrawiam cieplutko :)))

BaMal BaMal

dobra ironia Pozdrawiam serdecznie Wandziu :)

Okoń Okoń

Jednym słowem koło się zamyka czyli tak zwana
kołomyja. :-)
Fajnie to opisałaś.
Pozdrawiam!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »