Pewność
Może i wrogiem moim się stałeś
zaraz tuż po tym jak Cie straciłem
może Ty tylko przyjaźń tak grałeś
ja w Twoim życiu obok Ci byłem
Kiedyś inaczej działały te prawa
bardziej czarnego było białego
przysięgłych rzetelna ława
spod znaku czysto - nie przekupnego
Korupcja wedrze się każdą szczeliną
tamę z betonu zostawi pyłem
lata pod znakiem hańby upłyną
nie chcę tak skończyć, że cały zgniłem
Jeśli jet chora noga czy ręka
to dać się wedrzeć w siebie gangrenie ?
Każda strata dla serca męka
ale i pewność, krew czysta i sumienie
Komentarze (2)
Podpisuję sie pod karlem. pozdrawiam
Życie tyle twarzy ma
i wyczytać coś z niej trudno
czystość uczuć, to szczęście
Pozdrawiam serdecznie