pierwsze płatki
„Zima jest piękna do pewnego stopnia... Celsjusza” Tadeusz Gicgier
idzie zima pustą drogą
minę ma bardzo złowrogą
ktoś zapodział jej sukienkę
zrobił nagą z niej panienkę
suknia piękna była cała
szata śnieżna doskonała
gwiazdy srebrne bok zdobiły
diamentowo mrozem lśniły
patrzą chmurnie oczka zimy
coś śnieżynki zawiniły
taka myśl po głowie chodzi
jakby ktoś jej chciał zaszkodzić
a to jesień zazdrośnica
tracąc rdzawozłote lica
suknię w kniei zakopała
zimie w kułak się zaśmiała
siedzi teraz zła ponura
słońce nawet dało nurka
zima suknię odzyskała
śnieżny pył już rozsypała
a wszystkim życzę jeszcze kolorowej jesieni:))
Komentarze (38)
ubarwiasz nam pory roku
Mogę powiedzieć tak: Ciepło o zimie. Pozdrawiam
Lekko, zgrabnie, ale niech się zima nie spieszy
zbytnio :)
fajny wiersz:) pozdrawiam
już nas zimą straszysz???? Fajny rytmiczny wierszyk:)
jestem góralką nizinną;)
Takie przymrozki to zapowiedź długiej i w miarę
ciepłej jesieni.Sądzę,że nie nacieszymy się śniegiem
chyba,że mieszkasz w górach.
pięknie dziękuję wszystkim, no niestety już widziałam
pierwszy śnieżek ale liczę na ciepły
listopad,pozdrawiam:)
Jeszcze jesień, a tu już zima i to w całej krasie
wiersza...pozdrawiam serdecznie
A ja jeszcze jesieni złotej śpiewam,
zima niech jeszcze poczeka.
nastrojowo i ciekawie,,pozdrawiam :)
Dzieci pewnie już wyglądają zimy, my
jeszcze nie!:)
Ale dobrze, że odnalazła tę sukienkę
bo musiała być piękna:))
Pozdrawiam
Ładnie, lekko, ale zima niech jeszcze poczeka ;)
Ciepło, nastrojowo, uroczo.
Miłego wieczoru:}
byłam dziś na grzybobraniu w Jaszczurowej i faktycznie
tam już na trawie przymroziło
dobrze ,że w lesie jeszcze jesiennie i grzybów pełne
kosze
jeszcze trochę mamy do zimy
pozdrawiam:)