Pijane kwiaty
Wychodzi rano...powraca późno,
w głowie szumi... lekki luzik.
Kolory troszkę rozmazane,
ale tak lubi, kiedy wszystko płynne.
Schemat wczorajszy?
Litości co niby... że ja
to chyba ci się przywidziało,
zaraz - nie będę tego słuchać.
Na przełaj.
Raz na lewo, potem w prawo
bez zderzaków, ku parkowej ławce,
chwiejnym krokiem i bardzo powoli.
Kwiaty,
uspokoił ręce...
Miał kupić kwiaty,
nie zdążył
poległ na skwerku.
Komentarze (43)
Bardzo mi się podoba. I za każdym razem te same
słowa.. te samo tłumaczenie... to był ostatni
raz.Pozdrawiam
niestety, to straszny obraz...
wiersz napisany świetnie i bardzo sugestywnie
Bardzo obrazowo - uśmiechnęłam się. Pozdrawiam :)
Świetnie napisany wiersz z doskonale oddaną istotą
pijanego człowieka - pogrązonego w nalogu, z chorą
świadomością, z przebłyskami dobrych gestów, z wiarą w
złudzeniaco do samego siebie. Bardzo trafiona puenta -
podsumowanie "heroizmu".
Pozdrawiam Kaziu serdecznie:)
Truno mi głębiej skomentować, ale wiersz znakomity.
alkohol zniszczył niejedno życie, zabierając szczęście
i spokój całym rodzinom
miłego dnia, Kaziu :)
ot życie - może to dobry człowiek tylko ten alkohol ma
większą władzę nad jego rozumem - smutne:-(
pozdrawiam:-)
Kaziu, super, że pomogłem. :)
nie szaleję, zawiozłem żonkę za noc do pracy,
poszliśmy z Lakusiem na spacer, a teraz pijemy piwko i
czytamy wiersze.
:):):)
Kaziu, tytuł - może "Pijane kwiaty"
I teraz Kropelko zupełnie inaczej wygląda wiersz.
Kaziu, aż nie ma pomysłu na tytuł.
Pozdrawiam :)
alkoholicy (nie licząc szumowiny) to przeważnie
dobrzy, czuli i wrażliwi ludzie. niestety są
kompletnie nieobowiązkowi i brak im obiektywnego
podejścia do rzeczywistości.
na odległość - świetni ludzie
na co dzień - Golgota.
ale jak się kocha i lubi ...
Kaziu, mam wrażenie, że tak się znamy, jakbyś była
moją starszą siostrą. :):)
...miałam wuja alkoholika; rozumiem
pozdrawiam cię serdecznie:))
Z problemami życia ciągle się zmagamy,
szkoda, że z rozumu mało korzystamy.
Bardzo fajne urywki z życia.
Pozdrawiam. Miłego wieczoru :)
1 przecinek, 1 pytajnik,
a gdzie reszta?
przecież można bez niczego,
a jeśli już, to wszędzie.
-----------------
I w zasadzie uwaga nie tylko dla Ciebie Kropelko =
wielokropek, tak jak kropka czy przecinek, stawiamy
zaraz po wyrazie, bez spacji, dopiero po wielokropku
dajemy spację; inaczej jest błąd i tyle.
Z kolei wielokropki na początku wersów postawione to
przeważnie zabaw w kwiatuszki, w regułach omawiających
interpunkcję jet powiedziane kiedy to jest dozwolone.
Zatem - po co łamać zasady?
My tu nie językoznawcy i wszystko co robimy niezgodnie
z zasadami jest błędem.
A szkoda, takie piękne miał zamiary. Pozdrawiam Kaziu.