piosenka z dekoltem
w purpurowej sukience
dekolt zgłębia rozterkę
w kwestii bruzdy podziału -
czy nie szkodzi jej całej.
w naszyjniku - jabloneks -
jakże wpisze się w kontekst
gwiazd nad głową i prawa
co w niej?
stare złoto na przegub
w balerinach i w biegu!
mini, szkarłat, kolczyki
i noc.
już na palcach nie liczy
że jej czerwień zachwyci,
stare złoto matowe
(od gwiazd).
zafaluje, zatańczy
dekolt, bruzda... zapatrzy
i zakręci się, kręci
się świat.
purpurowej oszczędnej
jutro już się pozbędzie,
kwestii bruzdy podziału.
będzie sobą? jak chciała?
Komentarze (71)
Bo jestem, Arek. Kim innym być nie umiem i nie chcę
:))
dla mnie jesteś zawsze sobą :)
Znam i dziękuję Ci bardzo :)
Eluś znasz moje zdanie :) pozdrawiam serdecznie
Dzięki :) Pozdr.
jabloneks -jest blisko Jakuszyc na dolnym śląsku
...kilka kilometrów od granicy ... wiersz bardzo ładny
...
Dzieki Amor :)
Fajna taka piosenka, pozdrawiam :)
:) Yulio, racja. :)
Pozdrawiam :)
kiedyś dekold był moim znakiem rozpoznawczym ;) z
wiekiem zrozumiałam, że najważniejsze jest ukryte
piękno :))
ładna piosenka, przeczytałam z przyjemnością.
pozdrawiam ciepło
arek.... :)))))
Ja jestem dyskretna, tajemnic nie ujawniam :)))))
Miłej soboty :)
Witaj El-Grusiu :) w wierszu (jakże urokliwym)
trzykrotnie występuje tajemnicze i nieznane mi (w
kontekście kobiecym) słowo bruzda.
cóż to takiego? :):):)
krzemAniu - dziękuję, że wyłuskałaś z tekstu ten motyw
- "Niebo gwiaździste nade mną a prawo moralne we
mnie".
Pozdrawiam serdecznie :)
Kobiece rozterki przed wyprawą na bal.
Najbardziej spodobała mi się strofa z Kantem i
kantem:) Miłego dnia:)
:))) Da się, owszem, Beatko. :)
Serdeczności :)