piosenka z dekoltem
w purpurowej sukience
dekolt zgłębia rozterkę
w kwestii bruzdy podziału -
czy nie szkodzi jej całej.
w naszyjniku - jabloneks -
jakże wpisze się w kontekst
gwiazd nad głową i prawa
co w niej?
stare złoto na przegub
w balerinach i w biegu!
mini, szkarłat, kolczyki
i noc.
już na palcach nie liczy
że jej czerwień zachwyci,
stare złoto matowe
(od gwiazd).
zafaluje, zatańczy
dekolt, bruzda... zapatrzy
i zakręci się, kręci
się świat.
purpurowej oszczędnej
jutro już się pozbędzie,
kwestii bruzdy podziału.
będzie sobą? jak chciała?
Komentarze (71)
Czyli mówisz, że na męża najlepiej szukać chirurga? ;)
Większe szanse na dogłębne zainteresowanie ;)
mysia-ko, bardzo Ci dziękuje.
Pozdrawiam :)
Mily, wycięłam ze szpiegowskiej foty, czyli załuga
Twojego męża :)
A co panów kręci, to nie wiem. Ale znalazłam w sieci
fajne memo - zdjęcie z sali operacyjnej, chirurdzy
pochyleni nad pacjentką... I dopisek: "Jak to dobrze,
że są mężczyźni, którym zależy na naszym wnętrzu." ;)
Uściski, Dziewczyno Sympatyczna i inteligentna :)
Piękny melodyjny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Za Zetbetka pozwolę sobie Eluś :)
My kobietki lubimy się czasem wystroić, pokusić, ale
to prawdziwych facetów zatrzymuje jednak wnętrze mz, a
tego strój chyba nie zasłoni ;)
Pozdrawiam Eluś :)
Ładny nowy awatar!
PLUSZ, Zuza, dziękuję Wam bardzo :)
nic tylko w nutki ubrać...
+ Pozdrawiam :)
Fajny:))
Dziękuje, Mariuszu i pozdrawiam :)
Pozwolę sobie za Turkusową Anną.
Pozdrawiam :)
Nie szata zdobi, ale jakos tak jako babeczka, lubię
szmatki :))
Czy sukienka zdobi, czy też uwypukla? Jedno i
drugie... a i tak najważniejsze jest wnętrze.
Norbercie, miło mi, że tak uważasz. Poznałes mnie w
Szpiegowie, zatem Twoje zdanie ma znaczenie.
Dzięki bardzo :)
Nawet w wierszach uśmiechasz się do siebie, pokazujesz
kim jesteś, na co Cię stać. Po prostu jesteś prawdziwą
KOBIETĄ, jesteś sobą.
Bardzo fajny, refleksyjny wiersz.
Pozdrawiam. Miłego wieczoru ;)))
Wzajemnie miłego, Grażynko.
I dziękuję za czytanie :)