Pisane w pociągu
Nic nie będzie takie samo,
Jakie było przed tą zmianą.
Bardzo dużo się zmieniło,
No bo zmienić się musiało,
Moje życie się skończyło,
Chociaż wcale nie wiedziało.
Uczucie silne znowu mną targa,
Coraz silniejsze się staje,
Tak bolesna jest ma skarga,
Nic mi jednak nie daje.
Myśl ta długo docierała,
Do umysłu mego wnętrza,
Szybciej dużo poczynała,
Męczyć mą duszę.
Jestem teraz daleko,
Droga moja coraz cięższa,
Za siódmą górą i rzeką,
Ja się nie skruszę.
Zostanę przy Tobie,
Choćby dlatego,
Że nie chcę być,
Tylko kolegą.
Daję sobie,
Znaczniejszą rolę,
Nie chcę już wyć,
Chronić Cię wolę.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.