Piwniczna modlitwa
Nie płacz już synku jesteśmy w piwnicy
mama cię osłoni sobą strach uciszy
spójrz na ścianie słonko niczym żywe
ucichną syreny zobaczysz prawdziwe
nie poznasz huśtawki ani piaskownicy
nie spotkasz kolegów z tej samej ulicy
wypalone wraki czołgów obok bloku
a mamy siebie wciąż żyjemy dzięki Bogu
kiedyś minie ten sen straszny obiecuję
pokój twój będzie jak nowy odbuduję
dom rodzinny abyś miał już zawsze
mamę tatę i łóżeczko w którym zaśniesz
tata wciąż na barykadach z karabinem
broni nas także i innych tak powinien
każdy komu bliska sercu jest ojczyzna
Ukraina w niej wyrośniesz na mężczyznę
Komentarze (28)
Tu nie płaczę... tu Wam dziękuję pięknie...
Wiersze o dzieciach wojny trudzą pióro poezji ale
kwitną nadzieją... Pozdrawiam
Witaj Marku, mimo wielu przykładów w historii wciąż
wojny czynią z nas potwory...
Teraz Ukraina, a ile razy taka historia się powtarza.
Szaleństwo i zło ciągle podnoszą głowę w manii
niszczenia.
jozen masz rację, śmierć to dla niego zbyt mała kara,
powinien cierpieć w upokorzeniu i mękach...
(P.S. w moim ostatnim wierszu wysłałam go do szpitala
psychiatrycznego, zapraszam do poczytania :)
Pełna zgoda Kazimierzu, pozdrawiam serdecznie...
Dziękuję za wizytę i czytanie _weno_. Pozdrawiam
serdecznie...
JoViSkA, odbieranie życia temu zbrodniarzowi to zły
pomysł. trzeba pozbawić go wszystkiego, władzy,
majątku, osądzić i umieścić w więzieniu oby nigdy już
nie zaznał wolności/ Takie jest moje zdanie...
Pozdrawiam serdecznie...
Witaj MariuszuG, też mam takie pragnienie aby ten
koszmar wojny w Ukrainie się skończył...
Pozdrawiam
Oby jak najszybciej nastąpił pokój, a winni
ludobójstwa zostali osądzeni, pozdrawiam serdecznie.
Małe dzieci w wieku przedszkolnym nie do końca zdają
sobie sprawy z okrucieństw wojennych ale starsze i
doinformowane przez rodziców, kiedyś dowiedzą się, kto
bestialsko odebrał im beztroskie dzieciństwo.
Dramatyczny wiersz przyprawią o ciarki na skórze a
serce się kraje :(
Zasmucona wierszem, pozdrawiam.
Ja nie rozumiem, dlaczego do tej pory ten szaleniec i
morderca jeszcze żyje...jak długo będziemy musieli się
patrzeć bezradnie na bestialstwo i ludobójstwo...
Wciąż mam nadzieję, że to się wszystko niedługo
skończy, a winni zostaną osądzeni...
Pozdrawiam
Oby jak najszybciej skończył się koszmar wojny, który
zostawia piętno w psychice dzieci na całe życie.
Pozdrawiam