Plany część 2 ostatnia.
Plany....
Lecz tak już nie jest i teraz już nie
będzie
do spotkania odliczam dni lecz już nie
planowane to po prostu jest już zapisane
nie zmienimy losu w taki marny sposób
więc zaufajcie mi nie planujcie
najpiękniejszych dni
te najmilsze są jednak najbardziej
spontaniczne bardzo energiczne
nie do zapomnienia to się już nie zmienia,
trzeba życie traktować z dystansem nigdy
nie odtrącać żeby tylko jego nie
zaplątać
żyj pełnią życia nie patrz się przed siebie
żyj w przekonani żę jeśli ma się zj..ebać
to i tak się zj...ebie
planowanie życia nie ma tu sensu wiec
człowieku nie planuj głowy se nie szpanuj
i tak będzie jak jest zapisane wszystko
jest przecież z góry przesądzane
przez naszego Boga naszego władcę który
patrzy na nas z góry nie obchodzą go nasze
codzienne bzdury
i tak będzie co ma być nie można się z tym
kryć
ja już planowałem glowe swoją roztrząsałem
teraz tego żałuje bo po nieudanych planach
pozostają rany
rany nieuleczalne bardzo kujące dusze
raniące
czasem do końca życia pozostające
niczego w życiu nie można być pewnym
dzisiaj coś jest a jutro już nie czy to
wreście zmieni się?
zmienić możemy to tylko my, lecz tak
naprawde zacznijmy żyć
poznawać życie, poznawać ludzi mi się to
nigdy nie znudzi
każdy jest inny wart do poznania
nie masz przecież nic do pożałowania
w życiu tak naprawdę opieraj się na miłości
a nie będzie źle
ja już oparłem się czuje od razu lepiej
się
tego nie planowałem że zakocham się tak już
wyszło i to cieszy mnie
takie chwile są najlepsze może sam o tym
przekonasz się????
dusze raniące...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.