Płatna miłość
Wiele nas ta miłość kosztowała,
spore były do niej odległości,
jest rasowa i na nas czekała,
nie żal forsy dla takiej miłości.
Weekend właśnie miał się zacząć
chyba,
kiedy mowa była o przyjeździe,
ta transakcja miała być uczciwa,
kilo uczuć warto widzieć w gnieździe.
Tuż pod lasem mieliśmy spotkanie
z parą oczu spoza płotu desek,
bardzo czułe było powitanie,
cieszył nas nasz nowy zakup - piesek.
Komentarze (18)
Tą końcówką mnie powaliłeś, takie miłe zaskoczenie!
Pośmiałam się serdecznie. :)
Miłość do zwierząt też kosztuje.
dowcipniś wiersz fajny na wesoło a wiec bawmy się
w koło