PŁOMIEŃ
Otulona woalem
twojej namiętności.
Wszędzie czuję
zapach pożądania
i drżąc czekam
na chwilę spełnienia.
A gdy płomień ogarnie
zapłonę na ołtarzu
naszej miłości.
Otulona woalem
twojej namiętności.
Wszędzie czuję
zapach pożądania
i drżąc czekam
na chwilę spełnienia.
A gdy płomień ogarnie
zapłonę na ołtarzu
naszej miłości.
Komentarze (32)
Dziękuję wszystkim za miłe komentarze, pozdrawiam,
miłego wieczoru :)
Yvetko lubię Cię w takich formach wierszy :)))
:)
Ładny płomienny erotyk:)
Nastrojowo... Pozdrawiam :))
Podoba się:)
Jeśli można - aby było jeszcze bardziej tajemniczo i
nastrojowo:
/Otulona woalem
twojej namiętności,
itd.
Pozdrawiam i proszę o wybaczenie mojej sugestii:)
delikatny taki kobiecy - ładny ;-)
pozdrawiam
Przyjemnie i obrazowo :-)
subtelny erotyk Pozdrawiam:))
Delikatny i czuły erotyk
Taki płomień to ja rozumiem,
niech płonie i niechaj on go podpala:))
Pozdrawiam Iwonko serdecznie:)
Hermi dziękuję, cieplutko pozdrawiam:)
Agarom dzięki za troskę, pozdrawiam:)
Słonko ! Ślicznie!
Tak rozpalony plomien
nie powinien za dlugo plonac. Pilnie romatyk
potrzebny by stlumic porzadanie, pozdrawiam