Płomień
Przyjdziesz...?
Płomień w sercu zapalisz?
Duszę mą rozpalisz?
Pozwolisz jej płonąć,
Jak najwięcej miłości chłonąć...?
Przyszedłeś...
Zadbałeś by w sercu ciepło było,
By w nim wciąż się paliło.
Kloszem miłości płomień chroniłeś,
Nikomu zgasić go nie pozwoliłeś...
Odejdziesz...?
Znów samą zostawisz?
Serce uczucia pozbawisz?
Płomień resztkami sił będzie się palił,
Pozwolisz by się wypalił...?
Odszedłeś...
W sercu wciąż się tliło.
Nadzieją na Twój powrót żyło.
Teraz wszystko się skończyło,
W sercu się wypaliło...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.