"Płynąć własną rzeką"
Jakże samotność bywa okrutna,
chociaż w pokoju ich dwoje jest,
noce bezsenne, wycie do okna -
tylko złośliwość, jak mary sen.
Spieniona rzeka tęsknot ogromnych,
zabiera wszystko, co daje los,
nie słyszy serca, gdy głośno krzyczy -
a każdy sens ulatnia się z nią.
Wyciągam dłonie, szukam pomocy,
żeby zakończyć banalny rozdział,
zmieniam kierunek, otwieram oczy -
spróbuję sama, już się nie poddam.
autor
Ola
Dodano: 2016-08-17 13:37:51
Ten wiersz przeczytano 3703 razy
Oddanych głosów: 125
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (143)
samotność bywa okrutna,
ale bądź pewna, że nikt Cię nie wydutka...
Skomplikowane mamy czasy, lepiej liczyć na siebie :)
Pozdrawiam :)
Bardzo smutny wiersz,ale może jest jeszcze odrobina
nadziei.Pozdrawiam.
Dziękuję Wszystkim
Dobrej nocy:-)
Dziękuję Mario Magdaleno
Pozdrawiam:-)
Jak zawsze z cudownym sensem i przywodzi
refleksje.Pozdrawiam cieplutko.
Miłego wiecorku:-)
Jolu
Mariolu
sarevok
pozdrawiam i dziękuję:-)
I tak trzymaj :) pozdrawiam Olu
Podoba mi się :) pozdrawiam i głos zostawiam +
Dziękuję Olu :) Miłego dnia:)
Bardzo ładny choć smutny refleksyjny wiersz:)
Pozdrawiam cię Olu bardzo serdecznie:)
Miłego dnia:-)
Green_Green
Ziu-ka
Irysku
Krysy jak miło:-)
pozdrawiam i dziękuje
Pięknie krzyczysz.,aż boli..znam to z autopsji.
Piękny wiersz...
pogodnego dnia Olu:)