Po lewej stronie
Będę czekał na ciebie
na końcu nieba
po lewej stronie.
Tuż za wielkim krzesłem.
Wiesz tam stoją konie
z bryczką od kowala
tego co los kuje.
Dalej prosto:
studnia, łąka i dom sójek.
Jak znajdziesz bryczkę
to już będziesz blisko.
Uważaj jednak
drzemie tam urwisko
a tuż obok bagno
co udaje łąkę.
I wtedy ujrzysz
mądrą biedronkę.
Ona będzie w gwiazdki
takie fioletowe.
Zobaczysz też oko
wielkie cyklopowe.
I właśnie tam stoją te konie.
No i ja tam będę.
Po lewej stronie.
20.04.2016
Komentarze (20)
Przylecę na miotle ,będzie bezpieczniej i wtedy
przesiądę się do bryczki.Ciepły i uczuciowy
wiersz.Pozdrawiam serdecznie:)
Po lewej stronie jest serce, a po prawej wątroba.
ale opis :))))Chyba pomyślę nad własna wersją jak bym
chciała to widzieć. Ja chcę być po prawej...:))), bo
lewa, to taka trochę lewa :)))
Instrukcja - nie, teraz to się nazywa
dżipies.
A więc jest dżi-pi-es.
Zatem łatwo trafi.
Piękny, po prostu piękny wiersz.