Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

po tej stronie horyzontu

Zaczekana cały dzień stoję przed oknem.
Z ciężkim oddechem przymrużonymi oczyma patrzę
za horyzont, udaję, że słyszę kroki.

Chciałeś być wielkim myślicielem- filozofem, uwielbiałam
tę młodzieńczą naiwność. Mówiłeś „musisz mieć szacunek do samej siebie, a cały świat będzie cię szanować”.
Patrząc w błękitne oczy spijałam słowa z twych ust.

Słyszę jak śpiewasz dla mnie piosenkę.
Nie mam szacunku, tylko gorzką żołądkową.

autor

cioł

Dodano: 2006-11-14 18:53:37
Ten wiersz przeczytano 457 razy
Oddanych głosów: 0
Rodzaj Wolny Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »