po-wietrze
zewsząd przyszedł do nas... zabiera co zechce
ciut normalności z okien mieszkania
ma zbyt dużo cienia nasza wiosna
trawa zielenią zaprasza
spacerowiczów
aura jak co roku lecz nie ten sezon
rozszalała się niewybredna kosa
szerokim łukiem
kosiarza
zabiera w krainę cienia
wiosna zakwitła lękiem strachem
świat płacze zbyt dużo ma do stracenia
marionetka powietrzu oddaje
całą swoją teraźniejszość przyszłość
pustą ręką szuka pomocy żebrak człowiek
Komentarze (45)
Pięknie i bardzo smutno, a każdy wygląda nadziei.
Pozdrawiam serdecznie.
Wymownie.
Do stracenia mamy wolność :(
Pozdrawiam
Wiersz bardzo na czasie, trafnie oddający to co się
ostatnio dzieje...
Pozdrawiam serdecznie
/wiosna zakwitła lękiem/ niestety, ale mam nadzieje,
że to się skończy wkrótce... z podobaniem;)
Trafna refleksja nad tym dziwnym czasem, który
przeżywamy... pozdrawiam
...w tej chwili mamy to co mamy,wyboru nie ma trzeba
czekać...miłego dnia.
Przygnębiający nadszedł czas, to prawda (zupełnie nie
byliśmy gotowi, zapomnieliśmy już co to gwałtowna,
masowa śmierć...) Ale musimy wierzyć, musimy :-)
Z podobaniem dla wiersza :-) Pozdrawiam ciepło :-)
Zaduma i refleksja nad czasem dzisiejszym...ładny z
dobrym przesłaniem...pozdrawiam serdecznie.
Zaduma i refleksja nad czasem dzisiejszym...ładny z
dobrym przesłaniem...pozdrawiam serdecznie.
Tak - wiosna w tym roku zakwitła strachem. Mam
nadzieję, że niedługo pospaceruję wśród radosnej,
świeżej zieleni. Pozdrawiam cieplutko z podobaniem i
uśmiechem na miły dzień. :)
wszystko jeszcze przed nami damy sobie radę z
wirusami...
Niestety... dobra refleksja, z wymowną puentą.
Pozdrawiam:)
Dobrze ujęłaś lęki człowieka związane z pandemią na
tle wiosny, która wydaje się tym wszystkim nie
przejmować.
Wirus zagraża głównie starszym ludziom, na których
trzeba szczególnie uważać. A śmierć zbierała żniwo
zawsze (np. grypa), tylko nikt nie robił z tego afery.
Pozdrawiam poświątecznie :)
Życiowa bardzo refleksja, pozdrawiam serdecznie.
Życie, samo życie...
Pozdrawiam:)