Po żar
Zapalę dla ciebie świece
na stole
będzie wino czy szampan
co wolisz
w tobie ogień rozniecę
powoli
od małej iskierki
po rozkosz bez granic
zapłonie
wybuchnie pożarem
czas rani
nie czuję bólu
gdy jesteś
całujesz
będzie boleć ale jutro
nie żałuję
autor
ewaes
Dodano: 2017-05-08 07:21:29
Ten wiersz przeczytano 1269 razy
Oddanych głosów: 37
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (72)
@Jorg-Wolf
@Jacek
dziekuje wam bardzo:*)
Ogień jest bardzo ważny, nie tylko w miłości. Bardzo
mi się podoba ten żar. Pozdrawiam Ewo:)))
Romantycznie bardzo.Pozdrowionka
@milyenka---dziekuje bardzo:*)
Wiersz rozpalający wyobraźnię.
Podoba się!
Pozdrawiam :)
@anise--dziekuje :)
czytam bez pierwszej zwrotki:)jest więcej mocy:)
równiez napisałbym /od iskry/ bez małej, miłego dnia
@trzynasta---dziekuje:*)
Bardzo wdzięczne serce, pozdrawiam serdecznie-
uśmiech.
@AMOR---a tak:) wy zar mi nawet rozum chyba:):)
I tak Cię swą miłością zjadł, czyli po żar :)
@szara---nie sciemniaj mi tu:):) z ta amnezja...
dziekuje:*)
to się nazywa pożądanie :) tak chyba jakoś:) już
zapomniałam :) ładnie buziol Ewcia:)
@kamarag--zgadza sie:)
Dziekuje :)
@waldi--brzmisz baaardzo zachęcająco :)