Pobielało
Chciałbym z tobą porozmawiać
o dzisiejszym dniu powszednim,
o gołębiach, tam za oknem,
i o dłoniach, których brak mi.
Wokół wiosna miała rządzić
a tu śniegiem pobielało.
Mówisz: "wkrótce będzie cieplej",
a ja wierzę ci bez granic.
Patrzę w oczy z iskrą słońca,
w ich zalotne, lekkie błyski.
Chodź, przytulę cię do siebie.
Nie pozwolę szybko zasnąć.
autor
MariuszG
Dodano: 2017-04-18 08:01:32
Ten wiersz przeczytano 1383 razy
Oddanych głosów: 41
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (55)
Jagodo, Zenek 66, Nelka,
dzięki za poczytanie.
Al-bo,
dodatkowo dziękuję za podpowiedź.
Ciepłego (na przekór) dnia :)
ładnie, tak cieplutko:):)
zwyczajnym/powszednim - mozna zrezygnowac z ktoregos
synonimu, mz,
ale wiersz Twoj, Mariuszu:)
ladnie, tak zwyczajnie...
lekko melancholijnie, z nadzieja jednak,
i lekko, bardzo lekko erotycznie dla wyobrazni,
pozdrawiam:)
Fajnie z optymizmem Pozdrawiam Mariuszu
Ladnie pobielalo :)
Pozdrawiam wiosennie:)
Ewaes, Kasiu,
dzięki za poczytanie w poświąteczny zimny ranek.
Krzemanko,
a jednak wszystko jest spójne.
Miłego dnia :)
Ładnie:) Nie bardzo przemawiają do mnie te brakujące
dłonie (z czwartego wersu) skoro z dalszego ciągu
wynika, że ook peela jest ktoś do przytlenia.
Miłego dnia:)
Ciepło będzie na pewno, trzeba tylko być cierpliwym.
Cieplutko sie zrobiło :)
Piekny
Pozdrawiam wiosennie mimo zimowej aury :)