pocieszanka

Dla H. (Zgodnie z życzeniem. Wyszło, jak wyszło, za co z góry przepraszam.)

Wersja poprawiona dzięki sugestiom Krzemanki. Dziękuję :)


jak mam to sprawić, dziewczyno miła,
żebyś się dzisiaj dniem ucieszyła?
spójrz, ile piękna każdy dzień niesie -
ptaki śpiewają, ktoś biega w dresie.

tyle się dzieje z samego rana -
sąsiad truchcikiem po bułki gania,
drugi za ścianą już młotkiem stuka,
sąsiadka karmi małego wnuka.

a ty dostojna (niby królowa),
masz czas na wszystko - spokojna głowa.
stań na balkonie, spójrz - cud natury,
zielone pnącze pnie się do góry.

remont od dawna jest ukończony,
już przestał stukać sąsiad szalony,
bułki w chlebaku, dżemik w słoiku,
na płocie kotek, piesek w szaliku.

a! - to nie szalik, to taka moda,
bandanka w kropki szyku mu doda -
tak sobie myśli pańcia jamnika,
on nic nie myśli, chce tylko sikać.

kot na trawniku wąsy swe stroszy,
o! już nie stroszy, pies go wypłoszył.
tak wiec śniadanie można zaczynać,
a to dopiero szósta godzina.

tyle się jeszcze wydarzyć może,
coś niby serial w telewizorze.
ciekawe życie się wokół toczy,
wystarczy rankiem otworzyć oczy.

i chłonąc dźwięki, widoki, barwy,
cieszyć się chwilą oraz dniem każdym,
bo życie z chwilek się składa takich -
jak rzekł filozof niebylejaki.

--------------------------
jak mam to sprawić, dziewczyno miła,
żebyś się dzisiaj dniem ucieszyła?
spójrz, ile piękna każdy dzień niesie -
ptaki śpiewają, ktoś biega w dresie,
sąsiad za ścianą już młotkiem stuka,
sąsiadka karmi małego wnuka.
stań na balkonie, patrz - cud natury,
zielone pnącze pnie się do góry,
tyle się dzieje z samego rana -
sąsiad truchcikiem po bułki gania,
a ty dostojna niby królowa,
masz czas na wszystko, spokojna głowa -
remont od dawna jest ukończony,
już przestał stukać sąsiad szalony,
bułki w chlebaku, dżemik w słoiku,
na płocie kotek, piesek w szaliku,
a! - to nie szalik, to taka moda,
bandanka w kropki szyku mu doda -
tak sobie myśli pańcia jamnika,
on nic nie myśli, chce tylko sikać,
kot na trawniku wąsy swe stroszy,
o! już nie stroszy, pies go wypłoszył.
tak więc śniadanie można zaczynać,
a to dopiero szósta godzina.
tyle się jeszcze wydarzyć może,
coś niby serial w telewizorze -
ciekawe życie się wokół toczy,
wystarczy rankiem otworzyć oczy,
by chłonąc dźwięki, widoki, barwy,
cieszyć się chwilą oraz dniem każdym,
bo życie z chwilek się składa takich -
jak rzekł filozof niebylejaki.

autor

szadunka

Napisany: 2022-06-15 Dodano: 2022-06-15 08:23:03

Ten wiersz przeczytano 1237 razy

Oddanych głosów: 24

Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie