Poczekaj
zawsze będzie się czaić tęsknota
lata odbierać bedą siłę
a ty umykać
tylko po to
aby cię gonić
skąd przybyłeś?
niezmiennie plączą nowe więzy
zmysły zmęczonym
buntownikom
przeminie rozkosz
wiara
język
a ty wciąż będziesz
jesteś z nikąd?
myśl wartka znowu mur
przeskoczy
mądrość przeniknie mroki zasłon
coś nie przeminie...
twoje oczy
one są pewne
bo nie zgasną
autor
Villemo
Dodano: 2007-12-29 22:48:16
Ten wiersz przeczytano 507 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.