pod moim parasolem.
chodź,chodź pod mój parasol.
dalej, chodź! nie mamy czasu!
bo kropelki czasu zmyją mi ciebie...
no, zobacz tylko co dzieje się na
niebie.
Prędko, chodź! chcę cię mocno przytulić.
przecież mokniesz, wśród deszczowych
ulic.
no dalej, chodź! nie dajmy się ulewie...
bo zmoknę. I wszystko będzie przez
ciebie.
mówię, chodź! chodź pod mój parasol.
dalej, chodź... bo nie mamy czasu...
przyjdź, pokochaj mnie przy złej
pogodzie.
i kochaj dalej kiedy parasolkę złożę.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.