Pod płaczącą wierzbą
Rozchwiana w tanecznym pa
nie dba o mnie i o wiatr we włosach,
i o to, że coś w sercu łka.
W jej czy w moim?
Czy to łzy, czy rosa?
autor
sosna
Dodano: 2024-03-29 12:22:20
Ten wiersz przeczytano 359 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
czasem łzy, a czasem rosa...
Wierzba płacząca stała się w Twoim wierszu elementem
integrującym człowieka z naturą. Łzy to fajna i
poetycka metafora.
Radosnych świąt :):)
Smutna jest szata wierzby płaczącej. Zdrowych i
radosnych dni świątecznych:)
Pod takim drzewem zawsze przychodzą płaczące myśli,
więc się nie dziwię, że i tu przeważają.
Radości - nie tylko w Święta.
Autor subtelnie oddaje atmosferę melancholii i
refleksji, podkreślając niejasność i subiektywność
uczuć oraz piękno natury.
(+)