Pod skrzydłami Anioła
Pod skrzydłami Anioła chowam smutek,
który przychodzi jak niekochane dziecko,
zawsze nie w porę, spragnione pocałunków i
objęć.
Pod skrzydłami Anioła chowam miłość
śmieszną,
której nigdy nie będzie.
Pod skrzydłami Anioła chowam ból i rzęsy
–
zbyt czarne, by kołysać łzy kryształowe.
Pod skrzydłami Anioła chowam uśmiech,
nieświeżego staruszka, który zastygł na
różowej szmince.
Pod skrzydłami Anioła chowam śmiech -
nienarodzony a wyśniony.
Pod skrzydłami Anioła chowam dłonie drżące,
zbyt słabe by walczyć z ludzkimi
wilkami.
Pod skrzydłami Anioła chowam wiersze pisane
wstydliwie,
na skrawkach serwetek, w zadymionych
kafejkach,
przy stolikach, na których resztki cukru i
cynamonu nigdy nie zasypiają.
Pod skrzydłami Anioła chowam kawałki
lusterek z damskiej torebki,
co pękają zawsze, gdy niepytane zmarszczek
ślad tropią zbyt szczerze.
Pod skrzydłami Anioła chowam niezasuszone
płatki kwiatów,
zbyt dumnych, by zakwitnąć tu i teraz.
Pod skrzydłami Anioła chowam okruchy
ciastek,
zjadanych ze wstydem, gdy noc...,
bo dzień dietą się karmić powinien –
tak mówią Ci, którzy wiedzą lepiej.
Pod skrzydłami Anioła chowam sny,
które przyśnić się nie powinny, choć tak
bardzo upragnione... .
Pod skrzydłami Anioła chowam kołyski,
wystrugane dla marzeń nienarodzonych, a już
ukochanych.
Pod skrzydłami Anioła chowam czas,
który cofnąć się nie chciał i boli, zbyt
trudny, za ciężki.
Aniele, Aniele skarbów moich stróżem bądź,
ja sobie poradzę... .
Komentarze (7)
oddalabym wszystko za takiego aniola...
Piękny Te wszystkie dary nosi Nie odrzucaj ich i chroń
bo są wspólne Ładna wzruszająca poezja Wartościowy
Jak na debiut - świetne :)..aż chce się
czytać..Powodzenia.. M.
Uczy pokory.Pozdrawiam
Chciałabym mieć takiego Anioła...tak chciałabym:)
ten Anioł duże ma skrzydła- ileż tam się mieści...
świetnie to wymalowałaś w wierszu.... pozdrawiam...
Piękny wiersz... zamyśliłam się...