Podziękowanie
Myśl
- ja będę czuć.
Mów
- ja będę czynić gesty.
Pisz
- ja będę patrzeć prosto w oczy.
Możesz tak żyć.
Nie zabronię Ci tego.
Jeśli chcesz, stój nad przepaścią...
nie uratuję Cię.
Twój wybór.
Możesz zniszczyć siebie...
i mnie.
Chcesz?
Dobrze wiem, że pragniesz.
Więc możesz.
Proszę.
Droga wolna.
Uczyń z mego życia piekło
- w podziękowaniu.
Spłonę...
a wtedy spłoniesz i Ty.
(04.05.2009r.)
Komentarze (2)
ale dlaczego nie uratujesz i dajesz wolna drogę?
Bardzo wymowny wiersz...