Pogoda na uczucia
Gdy słońce praży, żar dokucza,
poznałeś na Helu pannę śliczną,
wiedz, że to nie pogoda na uczucia.
No, może na miłość platoniczną.
Jeśli jest nawet nimfomanką,
to w tym upale tak dla hecy,
do opalania z filtrem pianką
najwyżej da ci posmarować plecy.
Nie poszarpie ci koszuli w kratkę
żeby miłosny akt przyśpieszyć.
Chyba, że trafisz na wariatkę,
co piekłem też się umie cieszyć.
Teraz gdy upał jej dokucza,
ona nie myśli nawet o tym.
Nie da ci do pokoju klucza
żebyś się zabrał do roboty.
Nie grozi ci więc noc upojna,
ani też wrażeń wielka ilość.
Najwyżej bezpieczna i spokojna
przegr(z)ana wakacyjna miłość.
Komentarze (26)
na upały... zimne okłady
na taki czas zapomnieć o sex robocie
bo naturalna lepsze osłody
oranżada i zimne lody...
pozdrawiam :)
ja, babcia emerytka?
Teresko, czy Ty aby nie świntuszysz? :)
Na upały co najwyżej lody...
miłego, (nie)upalnego dnia
Fajnie pobawiłeś się słowem...bardzo na TAK!
kto by "dłubał" w taki upał?
W upał na plaży może nie, ale w klimatyzowanym
pokoiku...
Pozdrawiam :)
:)) W upały panny skłonne nie są,
aby oddawać się sekscesom.
Fajny wiersz. Co myślisz o tym aby skorygować rytm,
wyrównując całość do dziewięciu sylab.
Pisząc np:
"Gdy słońce praży, żar dokucza,
widząc na Helu pannę śliczną,
"wiedz: to nie czas jest na uczucia,
raczej na miłość platoniczną."
"pozwoli posmarować plecy"
"Nie porwie ci koszuli w kratę"
"Tylko bezpieczna i spokojna", albo inaczej?
Miłego poniedziałku:)
:-)))))))
Coś jak antidotum na szarość pozostałych dni roku;)
Z humorem o ewentualnych letnich spotkaniach.
Czuję się letnie klimaty
Pozdrawiam serdecznie :)
Podoba sie i usmiecha. Gdybys poprawil rytm w kilku
wersach, bylo by jeszcze fajniej.
Pozdrawiam:)