pokaleczony świat
karzę się za coś
co jest we mnie dobre
staram się zabić istotę
odbijam się od ścian jak piłka z
kauczuku
coś pcha mnie to tu to tam
we wszystkim brak życia i entuzjazmu
wysepki na których nic nie zakiełkuje
bo gleba jest zatruta
nie potrafię tak egzystować
i udawać że jest wszystko ok
życie to złudzenie
płatek śniegu rozmazany na szybie
...................................
autor
blekitna chmurka
Dodano: 2008-01-28 18:04:39
Ten wiersz przeczytano 562 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Ostatnie dwa wersy to cała prawda. Kolejny piękny
wiersz.
wiersz jakby napisany o mnie... +
Wiersz jest smutny o bezsilności wobec świata.
Szczególnie podoba mi się zakończenie "życie to
złudzenie
płatek śniegu rozmazany na szybie"