W pokoju
W pokoju mamy kwitnie lilia nadobna.
Jest jak ona - bogobojna.
Modli się wieczorem o sen spokojny dla
mnie,
rano - o dzień udany.
Dałam ją mamie
z życzeniami
zdrowia.
Teraz wśród kwiatów chowam
łzy, pamięć i myśl jedną,
że kiedyś się spotkamy
na pewno.
Będzie liliami
kwitła droga,
ode mnie, przez mamę, aż do Pana Boga.
autor
DoroteK
Dodano: 2013-03-13 07:52:34
Ten wiersz przeczytano 8024 razy
Oddanych głosów: 109
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (125)
Ładnie i z czułością wyrażona miłość, tęsknota i
nadzieja. Podoba mi się użycie lilii do spięcia
całości wiersza - wszak lilia w chrześcijaństwie
uchodzi za symbol niewinności, czystości, dziewiczości
i zmartwychwstania. Pozdrawiam :)
Dla Ciebie matko...
wszystko co szczęście przynosi
niech Tobie będzie promykiem słońca,
niech Cię prowadzi przez inne życie
i niech to trwa bez końca
Pozdrawiam serdecznie
Pięknie!
Dziękuję ślicznie za odwiedziny u mnie! Owszem trudne,
ale możliwe ;)
Pozdrawiam! :) +
uczuciowy, ciepły. pozdrawiam.
Pięknie, aż mam ciarki. Pozdrawiam serdecznie
Piękny. Serdecznie pozdrawiam
Widzę w nim tych kilka zadziornych nutek wiary, ślad
spektaklu który jak głaz trwa i wszędobylski zapach
kwiatów gotowy do odegrania przełomowej roli.
Podobnie dziś u nas.
Ciepło wspominasz swoją mamę. Pozdrawiam i przytulam
:)*
MAMA-jak to słowo pięknie uczuciami
ozdobiłaś,...wzruszasz i skłaniasz do refleksji i
zadumy.Budzisz ciche łzy...Piękny Twój czuły "motyl".
:-)
MAMA-jak to słowo pięknie uczuciami
ozdobiłaś,...wzruszasz i skłaniasz do refleksji i
zadumy.Budzisz ciche łzy...Piękny Twój czuły "motyl".
:-)
@marikarol :-) zdjęłam czapeczkę licząc na to, że
wiosna się wreszcie zlituje i do nas zawita :-)
pozdrawiam i dziękuję :-)
@jak dobrze jest znów być tu z Wami, ostatnio sporo
mam na głowie ale w sercu zawsze jest miejsce dla BEJa
:-) dziękuję :-)
Zapalę. Literówka.
A gdzie ta niebieska czapeczka - tak ci w niej do
twarzy - ale, co robić przyszła wiosna... już niedługo
święta... i wiersz "zadumany", ale szczery i piękny.
Serdeczności.
Autorko. Ja mam rocznicę śmierci mamy 14 tego
miesiąca. Zapale świeczki bo śnieg przykrywa grób.
Niech ten kwiatek będzie pamiątką po mamach, które na
pewno o nas pamiętają, jak i my to robimy i z
pewnością się cieszą, że piszemy i publikujemy.
Jurek