W pokoju martwych marzeń
Siedzę sama
w pokoju martwych marzeń
gdzie nikt mnie nie może dostrzec
z rękoma wyciągniętymi w ziemię
siedzę....
Przez okno spoglądam na
błaznów
którzy wierzą w lepsze jutro
Moje dawne ja- pogrzebane
Marzenia- pochowane
Tylko mała skra nadziei
tli sie jeszcze-
naiwna
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.