pokonany
na kolanach
zamknij usta niewiernych
niech spełni się w końcu
wciśniętą głową w ziemię
usta pełne nieprawości
proszą
o cud
szerszej ofiarności
posmarowanej na mapie życia
ostatni moment popłynie
planowo
idyllą
autor
elka
Dodano: 2014-06-29 11:21:08
Ten wiersz przeczytano 568 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Ładnie
Serdeczności
pomimo wiary planowe pokonanie przez życie p[odcina
skrzydła
pozdrawiam
Fantastycznie ,przemyśleć , przypomnieć , wrócić
wielka to moc aż dziw że niby dobra a może to tylko
ubranie tego czego potrzebujemy
Twoje wiersze zawsze mnie skłaniają do refleksji
pozdrawiam elka:)
dobre :)
Ładna refleksja tylko to "posmarowanej" jakoś nie
pasuje według mnie, ale może tak trzeba:)
Bardzo fajnie! Pozdrawiam!
Prawe sumienie wszystko by zmieniło, bez trwogi.
Ładnie Elu.
Pozdrawiam serdecznie.
Refleksja zamieni się w wesołość. Pozdrawiam Elu:)
pięknie pozdrawiam i uśmiech niedzielny zostawiam:)))
gdy usta zapchane, prawdę krzyczą
oczy, tylko że głusi wszyscy dookoła.
Pozdrawiam serdecznie