POKUSA MYCH UST...
...Cudowna Twa słodycz...
Pokusą jesteś mój miły ,
w Tobie me zmysły się zatraciły .
Czułości nić się przędzie .
miłość to jej narzędzie .
W locie dwa białe gołębie ,
podążam za Tobą wszędzie .
W duszy Twej rozmiłowana ,
krzyczę - Jestem zaczarowana !!!
Skradłeś moją duszę ,
wciąż Ciebie kuszę .
Wziąłeś moje serce ,
jak czekoladkę w bombonierce .
Wiśnią w czekoladzie upoiłeś ,
usta słodyczą napoiłeś .
W bezmiarze słodyczy zatopiona ,
wtulona w Twe ramiona .
Smak Twych ust zaczarowany ,
czekoladą oblewany .
Usta me smakujesz ,
orzechów dosypujesz .
Pistacje i migdały ,
usta oszalały.
Rodzynki i daktyle ,
cudowne z Tobą chwile .
Cząstka mandarynki , pomarańczy ,
a me całe ciało tańczy .
Trochę kiwi i banana ,
nie przestawaj aż do rana .
Grono winogrona ,
w rozkoszy zatopiona .
Wiórki z kokosowego drzewa ,
ciało z rozkoszy śpiewa .
Owoców kosz cały ,
świat z Tobą jest doskonały ...
...upojone Twą słodyczą , usta wciąż kalorie liczą ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.