Pokusa - Nr IV
Choć gorliwie wzbraniasz się przed tym
spotkaniem,
jednak nić pajęcza winna być zerwana.
Tylko mała kawa, pięknej Pani z panem,
czuję Cię przez skórę - chcesz być
pożądana.
Namiętności wrota cielesność otwiera,
wciąż doświadczeń pragnąc w malignie się
spalasz.
Płonące godziny sęp czasu wyżera,
nie kochając wzajem, za życia umierasz.
autor
Elena Bo
Dodano: 2020-08-15 02:14:16
Ten wiersz przeczytano 1287 razy
Oddanych głosów: 37
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (57)
Za puentę szóstka! Pięknie, Eleno :)
A żeby sobie ten pan za dużo nie myślał i aby nie mieć
zobowiązań, najlepiej samej zapłacić za kawę.
Niech ten pan nie dostanie zbyt szybko tego, czego
chce. Post pobudza apetyt. ;)
Z przyjemnością przeczytałem.
Promyczku, piszę tak, jakbym sama chciała otrzymywać
takie listy. Na stare lata jak się będę nudziła, to
będę sobie pisała i odpowiadała. Dziękuję i pozdrawiam
:)
Dobrze się realizujesz w męskiej roli.:)
Podoba sie wiersz.
Pozdrawiam.:)
Tereniu, dziękuję. Znamy życie, nic na pół gwizdka nie
jest dobre, nawet jeśli trzeba zbierać się z podłogi,
to i tak warto.
Pozdrawiam :)
"nie kochając wzajem, za życia umierasz."- pozwoliłam
sobie Eleno,ponieważ zgadzam się z Tobą.Wspaniale
poprowadzone strofy,pozdrawiam ciepło :)
B. Tereniu- Dziękuję. :)
Kusząca propozycja, czy z niej skorzysta?
Bo, super wcielenie.
Pozdrawiam
Czarek Płatek - to po co iść w coś na pół gwizdka?
Pozdrawiam :)
Mily, zobaczymy co odpowie potencjalna "kandydatka"
:) Sie zobaczy :)))
Niby racja, zle nie zawsze, a może bardziej nie
każdemu da się odwzajemnić miłość.
Mała kawa na dobry początek...a później się zobaczy :)
Pozdrawiam Elenko :)
tsamat - jest to czasem i dla mnie samej zaskoczenie,
Autorze :)
hmmm romantyczną duszyczkę posiadasz, droga Autorko.
;)