Półksiężyce
Półszepty czułości ledwo wzniecone,
a jej źrenice niczym złote półksiężyce
na bezkresnym łoża nieboskłonie.
Gęsty półmrok zmysłowo pląsa po ścianie,
kurtyną zaciemnia kochanków posłanie,
by trwali szeptem miłości nieprzerwanie.
Serce stęsknione rozbudza żądza,
karminową czerwień ust żarliwie kąsa,
bezwolne ciało ku rozkoszy podąża.
O zmierzchu rozpalone pożądanie,
tlącym się żarem do świtu pozostanie...
autor
Larisa
Dodano: 2023-03-21 17:19:26
Ten wiersz przeczytano 2330 razy
Oddanych głosów: 37
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (40)
Subtelny piękny Erotyk, zachwycasz Lariso, proszę o
jeszcze. Serdeczności wiosenne dla Ciebie :)
Czuć już wiosnę, ale przecież zima też można się
tulić wtulać i może być gorąco .
Gorący, subtelny, miło czytać, pozdrawiam ciepło.
Rozgrzewająca scena :)
Pozdrawiam
Wiosna wita erotykami tutaj...gorąco się
robi...pozdrowionka
by świt przywitać
w wiośnie,
szczęśliwi
i radośnie .
Pozdrawiam, +
Miłego popołudnia
owszem - erotycznie ślicznie. Z kunsztem.
I gorąco się w marcu zrobiło ;-)
Pozdrawiam
Piękny
Pozdrawiam serdecznie:)
Witam,
bardzo romantyczne wersy z całym bogactwem metafor.
W tym opisie ciało stanowi nieoceniony skarb,wart
pożądania./+/
Pozdrawiam z uśmiechem.
półmrok półszept pół/erotyk
Piękna, ulotna subtelność Lariso.
Witaj
No i się rozmarzyłem. Bardzo gorąco...
:))
Pozdrawiam
Śliczności, podoba sie bardzo;)
ładnie, zmysłowo.