Pompeje
z dusza przy boku na
skraj spalonej ziemi
dotarlem
cialo zmeczone
przysiasc by chcialo
dusza wciaz szuka chlodu
porannej rosy!
zatykam uszy-udaje zem
slepy-wciaz jednak ja
slysze!
"zycie na popiolach
powstale-obfite
zyzniejszej gleby
nie znajdziesz!
cierpliwosc najwieksza
wsrod wszystkich cnot!
odnajde rose na kwiecie
cudownym -w niej Twe cialo
obmyje!"
duszo moja-niech Cie szlag!
na tej ziemi sie nie ostal
zaden kwiat-a tysiace cial
pod popiolem
zyznym!
a wsrod nich cialo i
moje!
Komentarze (9)
Wezuwiusz nie oszczędził niczego, zasypał popiołami
miasto i wszystko co napotkał na swojej drodze.
Będąc tam czuje się strach i respekt przed jego
potęgą.
Byłam tam i jest tam pięknie,mam zwyczaj dotykać
rękami murów i przez chwilę być w danym miejscu,ciał
nie ma ale zachowały się szczątki i mimo tamtej
tragedii warto to miejsce odwiedzić i napawać oczy tym
cudownym miejscem
A co ty piszesz z końca świata? Czy z tamtego świata.
być może codziennie przysypuje nas popiół obojętności
zapomnienia byc może po wiekach wrócimy do życia
Taki szklany nastrój.Nie podoba mi się.Ale wiersz jest
porządnie napisany.
takie losu Pompeje miały widocznie opaczności im
tak dały plus
za to daje zyzny popiol nadzieje na odrodzenie to
dobrze jakos milejj na sercu:)))poz.
Podzielam zdanie merlin-a , wysmienity wiersz :) bravo
:)
świetny wiersz daje do myślenia choć mała literówka ci
się wkradła chyba miało być odnajdę a masz odnaje