POPISANA
Jestem jakby odurzona
gdy mi wena pisać każe
chcę czy nie chcę jak natchniona
gdy po kartce piórem mażę
ma być gites pod krawatem -
słyszę wszystkie jej wskazówki
piszę piszę tworzę zatem
coś warte jednej złotówki
Jestem jakby odurzona
gdy mi wena pisać każe
chcę czy nie chcę jak natchniona
gdy po kartce piórem mażę
ma być gites pod krawatem -
słyszę wszystkie jej wskazówki
piszę piszę tworzę zatem
coś warte jednej złotówki
Komentarze (19)
Uśmiech :) pozdrawiam
no no faktycznie jest czego zazdrościć Serdeczności
Jolu:))
Czasami coś każe pisać a czasami chciałoby się coś
napisać a tu boom... nic nie wychodzi :) Pozdrawiam
serdecznie +++
:) Zazdroszczę Ci ZOLE, bo za swoje "dzieła" nawet
złotówki nie wzięłam.
Miłego wieczoru:)