Por i Cebulka;
Por prowokował Cebulę
- ja panią przytulę
Cebulko moja złocista,
zdejmę z ciebie sukienkę
przeźroczystą
obejrzę dokładnie
białe reformy
i będę zadziorny.
Cebulka na to
- drogi Porze
żarty się ciebie trzymają
o niewłaściwej porze
spójrz na siebie
od dołu nagi i blady,
do tego wąsaty
u góry połamane gnaty
ty mnie poderwać pragniesz
szalenie
ja nie zamierzam
sukienki zrzucić
i zdania nie zmienię.
Komentarze (25)
Po tej odpowiedzi spłakał się pewnie por jak to przy
cebuli bywa ;-)
Miłego dnia :-)
Po tej odpowiedzi spłakał się pewnie por jak to przy
cebuli bywa ;-)
Miłego dnia :-)
i porozmawiali jak przystało warzywom,
wcale nie patrząc na siebie krzywo.
a ja chyba ich pogodzę, razem
w garnek włożę i dorzucę im do
szczęścia - rosołową część z jagnięcia.
pozdrawiam serdecznie
ślicznie i nie dziwnie
choć bardzo warzywnie
Pragnie Cię poderwać, więc może ma jakąś niespodziankę
w głowie :) Pozdrawiam serdecznie :) +++
Cebulka mała i przeźroczysta, por chociaż wąsaty to
był kumaty. Świetny wierszyk lubię takie Pozdrawiam
wywołałaś uśmiech na mojej twarzy i myślę, że na
twarzach wszystkich czytelników też.
wesolutko u Ciebie
Wesoło ...Zasmucił się por i wpadł w niedzielne rosoły
..:) Serdeczności