Poranek
Jesteś chwilą poranka.
Miękkim zapachem kawy.
Ciepłych słów tajemnicą,
Uśmiechem wyczekiwanym.
Jesteś, gdzieś tam daleko,
A czuję dotyk bliskości.
Może byliśmy kiedyś,
Gośćmi w kraju miłości.
Może Ty byłaś kiedyś,
Drugą połową mej duszy.
Ciałem nocnym – namiętnym.
Śmiertelną dawką pokusy.
autor
Sprzedawca Marzeń
Dodano: 2005-01-12 06:42:12
Ten wiersz przeczytano 598 razy
Oddanych głosów: 42
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.