Porwane z wiatrem
Wiatr w twarz się śmieje
zagrał mi na nosie
porwał moje wspomnienia
marzenia wywiódł w pole
targa ramionami drzewa
wreszcie przysiadł na nim
ze mnie sobie kpi
spojrzał prosto w twarz
w oczach ujrzał łzy
pewnie żal mu swej ofiary
nagle ustał cicho się zrobiło
wziął w ramiona i przytulił
zwrócił mi wspomnienia
marzeń jeszcze nie mam
powiał żeby je pozbierać
autor
pasikonik2
Dodano: 2011-05-24 13:36:36
Ten wiersz przeczytano 364 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Niech czas Ci zwróci marzeń kobierce,
aby wspomnienia mogły przypłynąć ..
no i fajnie jest ,że zwrócił Bardzo zgrabny ładny
wiersz:)
"powiał żeby je pozbierać " bardzo poetycko piękna
metafora pozdrawiam cię pasikoniku i zapraszam do mnie
+++++++++
I ja tez go lubie,nawet bardzo.+++
jak widać wiatr nie jest taki zły :-) ja też go lubię
:-)