Porzucona
spokojne oddechy
odliczane biciem serca
bez racjonalności
rozum uczuciem upojony
zamknięty
w klatce twoich ramion
(teraz tak zimnych)
ciasne więzy
naszych marzeń, wspomnień
uciąłeś jednym SMS-em
półtora roku
to przecież bez znaczenia
bo miłość
to dla ciebie wartka gra
gdzie wygranym
jest ten kto szybciej porzuci
drugiego
a przecież obiecywałeś
pozostać na stałe
całować moje powieki
po wieki
na marne
twymi kłamstwami się żywiłam
nie do strawienia
ogrom bólu, żalu, smutku, złości
że teraz jest jakaś inna
Komentarze (4)
"uciąłeś jednym SMS-em
półtora roku" przerażający i bardzo podły czyn,
dobrze, że nie musisz z takim człowiekem spędzić życia
piszesz a serce podpowiada Ci o czym...
Można by wiele poprawić w tym wierszu, ale za dobre
chęci daję+
wiersz trochę chaotyczny ale nie na tyle by stwierdzić
że jest zły...wymaga trochę poprawek ...ale z czasem
Twe pióro się wyrobi...a co do tematu...to los bardzo
często nas zaskakuje...myślimy że jest wszystko ok a
nagle jeden sms burzy nasz cały świat...pozdrawiam.